Fałszywe papiery dla Lisa? Tablica pamiątkowa, kiedy nic się nie pamięta? Czy Kogut jest antysemitą? Czy szuler powinien przegrywać w karty ze względów humanitarnych? Czy stojąc w kolejce do monopolowego zbliżamy się czy oddalamy od równika? Te i inne paradoksy egzystencjalne rozważająbohaterowie zbioru opowiadań Sławomira Mrożka. Krótkie opowieści zawarte w dwóch cyklach: "Kogut, Lis i ja" oraz "Nowosądecki, Majer i ja", po raz pierwszy wydane w jednym tomie.
Fałszywe papiery dla Lisa? Tablica pamiątkowa, kiedy nic się nie pamięta? Czy Kogut jest antysemitą? Czy szuler powinien przegrywać w karty ze względów humanitarnych? Czy stojąc w kolejce do monopolowego zbliżamy się czy oddalamy od równika? Te i inne paradoksy egzystencjalne rozważająbohaterowie zbioru opowiadań Sławomira Mrożka. Krótkie opowieści zawarte w dwóch cyklach: "Kogut, Lis i ja" oraz "Nowosądecki, Majer i ja", po raz pierwszy wydane w jednym tomie.
Fałszywe papiery dla Lisa? Tablica pamiątkowa, kiedy nic się nie pamięta? Czy Kogut jest antysemitą? Czy szuler powinien przegrywać w karty ze względów humanitarnych? Czy stojąc w kolejce do monopolowego zbliżamy się czy oddalamy od równika? Te i inne paradoksy egzystencjalne rozważająbohaterowie zbioru opowiadań Sławomira Mrożka. Krótkie opowieści zawarte w dwóch cyklach: "Kogut, Lis i ja" oraz "Nowosądecki, Majer i ja", po raz pierwszy wydane w jednym tomie.
Bajki robotów po raz pierwszy ukazały się w 1964 roku. Od tego czasu nieustannie bawią i zadziwiają swą oryginalnością. Lem, jak sugeruje już sam tytuł, połączył w tej książce światy na pozór sobie obce: baśniową akcję przeniósł w kosmos, a księżniczki i czarodziejów zamienił na inteligentne i przede wszystkim obdarzone uczuciami maszyny. Powstał w ten sposób utwór wymykający się wszelkim klasyfikacjom, dzieło, które może być czytane przez młodszych czytelników, ale także przezwymagających miłośników fantastyki naukowej, skrzące się błyskotliwym humorem i arcyzabawną groteską.W świecie lemowskich robotów nie brakuje istot wrażliwych i dobrych, ale są też tacy, którzy za wszelką cenę chcą narzucić pozostałym swoją wizję rzeczywistości. Czy to nam czegoś nie przypomina?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Demoniczna lokomotywa mija stację. w oknach wagonów brakuje szyb, a z pustki przedziałów zieje piekielna groza. Wraz z gwizdem rozchodzi się jęk potępionych dusz widmowych pasażerów. Wędrowny demon kolei przetacza się po chłodnej stali torów, pałając żądzą prędkości. Zbliża się herold śmierci."Demon ruchu" to zbiór najlepszych opowiadań Stefana Grabińskiego, mistrza grozy, nazywanego polskim Edgarem Allanem Poe i H.P. Lovecraftem. Historie wypełnione są tym, co dla Grabińskiego najbardziej charakterystyczne - potrzebą eksploracji tajemnych sił w gwałtownie zmieniającym się świecie początków XX wieku. Od widmowych pociągów, przez demony zamieszkujące kominy, po żywiołaki wzniecające pożary - horror Stefana Grabińskiego smakuje jak nigdy przedtem. I straszy, jak niewielu dzisiaj.Wszyscy na pokład! Demon ruchu odjeżdża. Podróż będzie niesamowita!
Siła wyższa bez wątpienia jest kobietą, Pech bez wątpienia mężczyzną, a Licho... licho je tam wie. Poza tym płeć uczulonego na własne pierze anioła stróża z manią czystości to dla Konrada Romańczuka (głównej osoby tego dramatu) bynajmniej nie największy problem. Z połączonych mocy nadprzyrodzonego trio powstaje bowiem fatum z prawdziwego zdarzenia: klątwa ciekawych czasów. Będzie ona odtąd sprawowała dożywotni nadzór nad każdym krokiem Konrada, świeżo upieczonego spadkobiercy Lichotki, wiekowego domu z upiorną, gotycką wieżyczką rodem z kiepskich filmów grozy, oraz całym dobrodziejstwem inwentarza: Nieszczęsną duszą panicza Szczęsnego, seryjnego samobójcy, poety, mistrza całorocznej depresji i haftu krzyżykowego - sztuk 1. Mackami szefa kuchni o chrupiącym imieniu, przybyłego wprost z głębin odwiecznego ZUA - sztuk minimum 8. Utopcami zawsze nie w tej łazience co trzeba sztuk 4. Najprawdziwszą Zmorą w postaci charakternej kotki - sztuk 1 plus 4 kły i 18 pazurów w pakiecie. Wrednym różowym królikiem, niepozornym omenem straszliwej zagłady - zbiór nieprzeliczalny. Tylko właściwie kto tu kogo dostał w spadku: Konrad dożywotników czy dożywotnicy Konrada?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Podróże Ijona Tichego, rozpoczęte kiedyś w aurze beztroskiej zabawy literacką formą pikarejskiej opowieści, kończą się w domenie filozofii. Tak jak to z reguły u Lema bywa, fantastyczne i śmieszne historie podszyte są najpoważniejszą refleksją nad światem, człowiekiem i jego kulturą. (z posł. prof. Jerzego Jarzębskiego).
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni